Raporty, czyli sprawdzanie po nr VIN np. informacji np. o szkodach.
Czasami zawarte w nich informacje mogę być niepełne, tylko podstawowe, czasami błędne. Bywa że jest odnotowana szkoda której nie było, ale
wiadomo, w życiu nic nie jest idealne i
pewne ryzyko że trafiliśmy na raport z błędami zawsze jest. Jednak nic nie wiedzieć to chyba jednak gorsze rozwiązanie..
Zebrane w raportach informacje o szkodach pochodzą np. z firm
ubezpieczeniowych, z wypłat AC/OC, z aukcji itp.
Wykupując taki raport mamy możliwość, szansę, na ocenę czy
warto interesować zakupem się tego właśnie auta.
Jak moim subiektywnym zdaniem "ugryźć" temat wykupienia raportu.
* Grafika na przestrzeni czasu mogła ulec zmianie na stronie, ale informacje są takie same.
Autobaza.
Po wpisaniu nr VIN jeżeli są jakieś informacje to pojawiają się zaznaczone na czerwono.
Najbardziej interesuje na czerwono jak jest " Historia zdarzeń". Oznacza to że było coś wypłacane z ubezpieczenia.
Jeżeli nie ma żadnych informacji zaznaczonych na czerwono, nie wykupujemy takiego raportu, nie ma to sensu bo nie będzie żadnych istotnych dla nas informacji
Przykładowy raport.
Historia zdarzeń. To najbardziej chyba co nas może zainteresować.
Gdy ta informacja jest zaznaczona na czerwono, a auto mocno
nas interesuje warto wykupić taki raport.
Po wykupieniu najczęściej pojawią się informacje np. z
rysunkiem( nie zawsze) gdzie zaznaczono miejsca
uszkodzeń. czasami trafiają się zdjęcia
podana jest data i kwota wypłaconej kwoty z
ubezpieczenia.
Należy zwrócić uwagę na daty szkód. Bywa że szkoda jest np. data po dacie (miesiąc po miesiącu) wtedy to może oznaczać np. że została zmieniona (przeszacowana) wartość szkody,
np podczas naprawy okazało się że szkoda jest większa i była potrzeba kolejne
oceny jej przez rzeczoznawcę.
Podane kwoty to są kwoty wypłaconego odszkodowania
poszkodowanemu. Nie oznacza to że tyle naprawiający wydał na naprawę.
Brak wpisu "Historia zdarzeń" niekoniecznie musi oznaczać że auto nie miało szkody.
Mogły to być szkody które powstały z naszej winy (mamy np tylko OC)i zostały
naprawione we własnym zakresie. O takich szkodach informacji nigdzie nie znajdziemy, no
chyba że sprzedający nas poinformuje o nich.
Historia internetowa
Tutaj zawarte informacje to np. zdjęcia auta z aukcji, z
ogłoszeń sprzedaży, zdjęcia szkód (rzadko). Może być podana data kiedy
wykonano np, zdjęcia. Te informacje mogą być wielokrotnie powielane w takim
raporcie.
Historia sprawdzeń
Tu znajdziemy info ile osób wykupiło raport, często z
podaniem miejscowości w jakiej było dokonanie wykupienia raportu.
Niby informacje mało przydatne ale jak tutaj w zamieszczonym
przykładzie, raport był wykupiony 27 razy w okresie od 04 do 09.2019.
Wtedy warto rozważyć czy nadal nas interesuje takie auto.
Jeżeli raport został wykupiony to dlatego że auto wzbudziło zainteresowanie,
można domniemywać że ktoś chciał je kupić. Jednak zawarte informacje w
raporcie nie zachęciły go do oględzin i zakupu auta.
Autodna.
Robię tak że najpierw sprawdzam w Autobazie czy jest na czerwono "Historia zdarzeń"
Jak jest, to raport wolę wykupić w "Autodna" Bardziej mi odpowiadają w niej opisy, zdjęcia, informacje.
Wpisujemy w pole " wpisz VIN" nr VIN.
Podane informacje po wpisaniu VIN-u na tym etapie są jeszcze
bezpłatne.
Jeżeli są jakieś informacje o aucie mamy to (
zaznaczone na czerwono). Nie wiemy jakie to są informacje, ale są i w takim
przypadku warto rozważyć decyzję o wykupieniu raportu.
Po wykupieniu raportu pojawi nam się taka strona ( grafika mogła ulec zmianie)
Po lewej stronie mamy menu, tam wybieramy co chcemy zobaczyć
Kliknięcie w " Historia pojazdu" zobaczymy min. datę i przebieg zgłoszony np. przy wypadku. Widzimy kwotę szkody (na czerwono zaznaczone)
W zakładce (menu) klikając na " zdjęcia pojazdu"
zobaczymy zdjęcia auta np z aukcji na jakiej zostało kupione, z ogłoszeń (np
otomoto), z firm ubezpieczeniowych.
Klikając w poszczególne zdjęcie, ono się się powiększy
Jeżeli nie ma zdjęć (tak bywa) a auto miało szkody, to możemy mieć takie informacje
Raporty jednak nie zastąpią fizycznego sprawdzenia stanu
auta.
Dają jakąś informację o przeszłości auta, mogą pomóc w
podjęciu decyzji czy warto jechać i
oglądać wybrane przez nas auto. Decyzja co zrobić jak zawsze należy do kupującego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz