Onet.moto
W tym roku do Polski sprowadzono ponad pół miliona używanych
samochodów. Większość z nich użytkowała kobieta, niepaląca, która rzadko
używała pojazdu, bo przebieg niewielki. Tak przynajmniej wynika z treści
ogłoszeń motoryzacyjnych. A kupujący chcą wierzyć.
Kupujący chcą wierzyć, że nie są robieni w konia, tylko znaleźli
prawdziwą okazję.
Jak wyglądała taka „okazja” jeszcze kilka tygodni przed wstawieniem do
komisu można zobaczyć w warsztacie Roberta. Mała miejscowość, posesja na skraju
lasu otoczona wysokim płotem z tabliczką „uwaga, zły pies!”
- Znasz ten dowcip? Przyjeżdżają turyści do Zakopanego, patrzą, a tam
jakaś sterta powyginanego żelastwa stoi. Pytają zainteresowani „to rzeźba
Hasiora?” Nie, to Józek przywiózł samochody z Niemiec – śmieje się Robert
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz